czwartek, 23 lutego 2012

98.Proszę podziwiać :) :)




Długo to trwało , ale wreszcie ukończona. Lubię baletnice.Pójdzie do starszej córci. Nie oprawiam, bo córka ma jakiegosik fajnego taniego oprawiacza koło siebie.
Kurcze tyle prac porozpoczynane, kiedy ja to znowu skończę? Gabarytowo mniejsze. Idzie wiosna dzień coraz dłuższy to się muszę zmobilizować ( łatwo powiedzieć hihi ) Cmokusie.



P.S. Zapisałam się

U Apunii



U Igi



15 komentarzy:

  1. a jednak coś dłubiesz Aniu ...
    śliczna baletnica ...brawo !

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam ten trud, naprawdę! Przepiękny obraz!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Ty masz zdolne łapki :)
    piękny haft ... też bym taki chciała :)
    pozdrawiam deszczowo, ale bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Haft rewelacyjny !
    Podziwiam i zdolności i cierpliwość...bo w końcu ,to naprawdę spora praca:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny obraz, można pozazdrościć Twojej córce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna:)ja też mam słabośc do baletnic:))nawet sobie kupiłam obraz Wandy Podleckiej -baletnice:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna ta baletnica:) Podziwiam Twoje zdolne "łapki":D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. i podziwiam szczerze jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Obraz przepiękny!!! Podziwiam...cudowny!

    Serdecznie i ciepło pozdrawiam oraz z serca dziękuję za odwiedziny i miłe słowa na blogu.To dodaje twórczych skrzydeł:) Uściski*

    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cudownie Ci wyszła ta baletnica
    gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczna baletnica.
    Ogrom pracy!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. piękny obraz córka bedzie na pewno zachwycona... ja tez mam pozaczynanych chyba ze 100 prac hi hi.

    OdpowiedzUsuń