piątek, 4 lutego 2011

32. Rozdawajkowa niespodziewajka

Połówka dalej działa, a ja już mam dość. Jeszcze obrobili mi piwnice, zwinęli szlifierke, zrobili burd..... Zglosiłam policji bo to już nie pierwszy włam do piwnic, ale ja się już wczoraj tak wsciekłam i wezwałam smerfy.Podejrzenia pewne są, boję się tylko o samochód i o wyjazdy "łykendowe" bo to mściwe ludziska. Usłyszał tatulek podejrzanego część rozmowy i chyba ją żle zrozumiał.   I narobiło się jeszcze większe zamieszanie. Cóż jak się powiedziało A to i B,C... trzeba powiedzieć. Kiedy się skończą te moje czrne dni!!!

A teraz coś przyjemnego, przeglądając blogi natknęłam sie na zabawę "podaj dalej". Spodobała mi się.
Ale ja mam swoją wersję, chyba mogę?

Moja rozdawajkowa niespodziewajka :
- musisz posiadać bloga ( z anonimami to tylko kłopot )
- pierwsze 5 osób, które zostawią swój ślad pod tym postem otrzymają niespodziewajki zrobione przeze       mnie do 30.04.11r.

Zapraszam do zabawy. Cmokusie.


P.S. Godzina 13.30 i 5 już jest. Bardzo proszę o adresiki  Danusię, Ele 17, ABily, blasiuk, Margott.



9 komentarzy:

  1. A to draństwo, choćby złodzieja dostarczyć policji na tacy, to i tak mało. Ale nic się nie martw, po złych dniach, przychodzę te dobre. Będzie dobrze.
    Co do rozdawajki to się przyłączam, bo lubię niespodzianki.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to będe pierwsza juz się cieszę,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. serio???mozna tak??to ja jestem zawsze chetna na niespodzianki:)Super,ze napisalas o likwidacji weryfikacji:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyżbym się załapała na rozdawajkę ? :)
    Dobre dni przjdą , tylko kiedy ? A może już !!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham niespodzianki i...milo mi, ze do mnie wpadlas:)

    OdpowiedzUsuń
  6. gratuluje dziewczynkom!!Aniu głowa do góry!!Po burzy zawsze wychodzi słońce:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale super, załapałam się na niespodziankę. Dziękuję. Adresik wysyłam na meila.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam,za pocieszenie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję z tym włamaniem. Też nie lubię jak ktoś wsadza łapy bez mojej zgody do moich rzeczy i narusza moją przestrzeń.Skoro jest wyjście na sprawców i nie chcesz z nimi wojny, to chyba dojdziecie do porozumienia?? Trzymaj się ciepło. Po czarnych chmurach zawsze wygląda słońce ;-)
    Pozdrawiam
    Lusi
    Lusi

    OdpowiedzUsuń