szalu od
Gooochy
Pod kolor oczu, pod kolor włosów. Cieplutki, milutki na takie dni jak teraz, przed włączeniem kaloryferów.
Czyż nie cudnie wyglądam w nim? Same powiedzcie.
Cmokusie.
P.S. Dziękuję Gooosi za wybranie mnie, sprawiłaś mi wielką radochę :)
Milo Cie widziec Aniu, a szal ma same zalety.)
OdpowiedzUsuńCudnie, cudnie no i najwazniejsze, że cieplutki :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńBabciu,droga babciu Ty piękny szalik masz:)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAniu.. jak najbardziej pasiue do koloru włosów...
OdpowiedzUsuńa najważniejsze, że jest Ci w nim ciepło
pozdrówka
Oj Aneczko wyglądasz pięknie w tym szalu. Piękny prezent :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal, modelka jeszcze bardziej, ale nie wygląda mi ona na babcię... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Miło Cię zobaczyć, Aniu:)Świetnie się trzymasz:) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńZ tą babcią to trochę przesadziłaś :) Cieszę się, że przypadł Ci do gustu, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeraz nie straszne Ci jesienne i zimowe chłody:) Szal godny pozazdroszczenia.
OdpowiedzUsuńHe he super zdjęcie , jesteś fajną Babką !i do tego jak mniemam z poczuciem humoru ! no a szalik swietny lubie takie okrycia, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa tam kilka chust tylko moi synowie nie chcą zrobić mi wnuka...
OdpowiedzUsuńKapitalna fotka.
Pozdrawiam Lacrima
Piękny szal, a babcia super! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo Ci do twarzy w tym szalu!
OdpowiedzUsuńno cudnie:)a co tam czytasz dobrego?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)