Tak patrząc na groby, to człowiek się zastanawia ile to tu pieniędzy zostaje, cóż tradycja.
Dziś okropaśna mgła, z drzew kapie jak deszcz, ale idąc do pracy to tak przyjemnie.
A tą damcię podarowałam koleżance, od której podostawałam takie resztki wełen, gazetki i inne po śmierci jej mamy takiej małej robótkowiczki. Fotki takie sobie bo robione komórą w pracy.
Życzę Wam pięknego i cieplutkiego tygodnia ( taki zapowiadają).Cieszmy się taka pogoda bo nie wiadomo jaka będzie zima . Cmokusie.
Obrazek jest pienny i bardzo dopracowany . Z panciow się nie nabijaj bo od lat na Wszystkich Świętych wyciągało się futra z naftaliny i szlo na cmentarz wietrzyć . Doroczna rewia mody . Sama narobiłam szalików i muszą czekać :D
OdpowiedzUsuńPiękna damcia Aniu...
OdpowiedzUsuńu mnie wczoraj było tak sobie ale za to dzisiaj pięknista pogoda...całe 14 stopni + słońce !
Wczoraj było cudnie, dzisiaj jest cudnie, jutro ma być cudnie i cudowny obrazek.
OdpowiedzUsuńPiękna dama,jak ja uwielbiam takie obrazki:)))U nas też pięknie,nawet dziś świeci słońce:))))Ale pamiętam -25 stopni w listopadzie na pierwszego.a ja w ostatnich dniach ciąży,nawet świeczki nie chciały się palic:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSlicznie ta dama wyszła i oprawa mi sie podoba ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń