W słoiczku tusalowym marnie , ale za to ogródkowo się dzieje.W piątek jadąc na wioskę kupiłam troszkę sadzonek., M do południa w Carrefourze kupił mi po 4 zł. pelargonie. Wysadziłam, pokaże po majowym wolnym. Nornica już grasuje, kurcze co to za pierońska gadzina. Musiałam roślinki niektóre sadzić ponownie.
Forsycja mi w tym roku nie zakwitła, trytomia wymarzła, róże też może odbiją.
Cmokusie.
P.S. Przypomniałam sobie, czy koleżnki ogrodniczki znają może jakiś dobry, szybki, domowy sposób na mrówki?
na nornice najlepszy jest Aniu .... kot !
OdpowiedzUsuńtrytomia wschodzi trochę później przynajmniej u mnie więc może jeszcze Ci odbije ...
pozdrowionka
Kot powiadasz Joasiu, to wyobraż sobie, że od sąsiadów przychodzi sztuki 3 i nić. Darmozjady podkarmiam ich to by się choć odwdzięczyły. Nie mówiąc już,że taras cały od łapciów brudny.
Usuńu nas też sporo wymarzło ... :(
OdpowiedzUsuńa różę codziennie obserwuję i nic ...
kwiatusie śliczniusie :) pozdrawiam
Ale masz juz slicznie w ogrudeczku,,czysto, bez chwastow i jak pieknie kwitna kwiatuszki..pozdrawiam milo .)
OdpowiedzUsuńTrochę Ci zazdroszczę, bo u mnie większość kwiatów zmarzła i muszę znowu wszystko nasadzać!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/jak-zwalczac-mrowki-w-ogrodzie-id60.html
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńWitaj ! Śliczne masz kwiaty, gdzieś słyszałam że na nornice i krety dobre są włosy. Jak się czesze to zawsze coś tam na grzebieniu zostaje i takie powkładać im do norek. Jak masz mocne to może od fryzjera ? Nie sprawdzałam sposobu bo na moich hektarach w doniczkach żadna nornica nie da rady.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Dana
Z domowych sposobów znam tylko lanie wrzątkiem,ale nie jest to jak dla mnie humanitarny sposób,lepiej zakupic preparat który je przepędzi:)))a nornice też słyszałam że można przegonic włosami wkładanymi w dziurki :)))
OdpowiedzUsuń