Oj, urobiłam się w sobotę jak dziki osioł, ranczową chałupę sprzątałam, pierogi lepiłam.Wieczorem byłam nieżywa. Taki stroiczek może nie za piękny wymodziłam. Fotka tak na szybko,serwetka niepodprasowana, ale ku świętom będzie jeszcze na obrusiku wszystko jak cacuszko.
Kobietki, które proszą o wzorek damci w kapeluszu z różami z tusalowej zabawy proszę o cierpliwość.Wieczorkiem lub jutro będzie.Cmokusie.
P.S. Wzorek
Mam nadzieję, że oddruk będzie dobry.
Nie ma pośpiech .Wianek jaki śliczny ././
OdpowiedzUsuńFajny . To w zasadzie z robotą już z górki :)
OdpowiedzUsuńWianek wyszedl calkiem dobrze...a ze cos tam nie uprasowane..przeciez tego nawet nie widac,,pozdrawiam milo.)
OdpowiedzUsuńmasz jeszcze czas Aniu na ...doprasowanie...
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Anuśka, bardzo ładny stroik :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń