poniedziałek, 4 lipca 2011

53. Czasu mało....ale.......





To coś dla Was.
Nie wyprasowane bo co tylko zdjęte z warsztaciku. Muszę jeszcze pomyśleć jak to wypięknić.
Już od poniedziałku wreszcie urlopik, tylko 10 dni, ale dobre i to. Resztkę trzeba zostawić na jakieś nieprzewidziane niebytności w pracy (tfu, tfu odpukać!) Cmokusie

3 komentarze:

  1. no to idziemy razem na urlop

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiej to dobrze:)maaarzęę o urlopie :)Ciekawa praca:)
    Pozdrawiam cieplutko i życzę blogiego leniuchowania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. UDANEGO URLOPU ANUSIU!!!!! POZDRAWIAM:)))

    OdpowiedzUsuń